W Katyniu odbyły się uroczystości otwarcia i poświęcenia polskiego Cmentarza Wojennego. Z Polski przyjechało około 800 osób - przedstawiciele Rodzin Katyńskich specjalnymi pociągami, delegacja oficjalna czterema samolotami.

W otwarciu uczestniczyli m.in.: premier Jerzy Buzek, delegacja rządowa i parlamentarna, członkowie Kancelarii Prezydenta, przedstawiciele wojska, duchowieństwo na czele z prymasem Polski kardynałem Józefem Glempem, Rodziny Katyńskie, harcerze. Stronę rosyjską reprezentował wicepremier Wiktor Christienko i gubernator Obwodu Smoleńskiego.

Uroczystości rozpoczęły się w rosyjskiej części cmentarza w Katyniu, gdzie pochowane są ofiary NKWD z lat trzydziestych Najpierw przemawiali przedstawiciele stron rosyjskiej i polskiej, potem odbyło się prawosławne nabożeństwo celebrowane przez metropolitę smoleńsko-kaliningradzkiego Kiryłę (w obecności prymasa Polski), poświęcenie tej części cmentarza. Wieńce złożyli premier Buzek oraz marszałkowie Sejmu i Senatu.


Po celebrowanej przez pymasa Glempa mszy na polskim Cmentarzu Wojennym modlono się ekumenicznie, z wykorzystaniem rutyałów pięciu wyznań: rzymsko-katolickiego, prawosławnego, ewangelicko-augsburskiego, mojżeszowego i islamskiego. Po zakończeniu części religijnej nastąpiło symboliczne odsłonięcie Krzyża Virtuti Militari nadanego cmentarzowi. Uroczystość zakończył apel poległych i złożenie wieńców.

Po południu premier Buzek oraz marszałkowie Sejmu i Senatu spotkali się z Polonią smoleńską. Premier Jerzy Buzek mówił, że o zbrodni katyńskiej trzeba pamiętać, ale i "uczyć się trudnej sztuki odpuszczania win". Katyń bowiem to nie tylko straszliwa zbrodnia wykonana w majestacie sowieckiego prawa. To również kłamstwo, kłamstwo powtarzane tysiące razy, które jednak pozostało kłamstwem. Na całe pokolenia słowo Katyń w Polsce i na świecie pozostanie znakiem ludobójstwa i zbrodni wojennej - powiedział Buzek.

Wicepremier Rosji Wiktor Christienko oświadczył, że Rosjanie doskonale rozumieją uczucia Polaków związane z Katyniem. Dodał, że "nasza historia i nasza przyszłość nie wybaczą nam, gdy jako narody słowiańskie nie napiszemy złotych kart historii w przyszłości".

00:45