Janusz Palikot zapowiedział, że dzień przed zjazdem krajowym PO, zaplanowanym na 25 września, powie szefowi partii Donaldowi Tuskowi, czy założy własne ugrupowanie.

Palikot w środę wieczorem był pytany w TVN24, czy może opuścić PO i założyć własną partię. Poseł odparł, że to samo dopytywał premier. Obiecałem mu, że pierwszą osobą, która się o tym dowie przed 25, czyli przed zjazdem, który będzie wybierał władze, będzie właśnie on - powiedział Palikot.

Umówiliśmy się na 24, na dzień, w którym mu powiem o tym, jaką podjąłem ostatecznie decyzję. (...) Ta decyzja przede mną w ciągu najbliższego tygodnia - dodał. Podkreślił, że nie chciałby kandydować do władz PO podczas zjazdu i miesiąc później powiedzieć, że rezygnuje.

Platforma na zjeździe 25 września podejmie decyzje kadrowe: odbędą się wybory m.in. zarządu partii i skarbnika partii.

Palikot planuje zorganizować 2 października kongres Ruchu Poparcia Janusza Palikota w Sali Kongresowej w Warszawie. Kongres ma składać się z kilku paneli tematycznych. Do udziału w panelu poświęconym sprawom ustrojowym, w tym funkcjonowaniu partii politycznych, Palikot zaprosił Ryszarda Kalisza (SLD). Media pisały, że w kongresie mają wziąć udział m.in. Magdalena Środa i Manuela Gretkowska.

Palikot nie wykluczył w wcześniejszych wypowiedziach dla mediów, że jego Ruch może przekształcić się w partię.