Zasadzka na amerykański konwój wojskowy w północnym Iraku. Samochody jadące autostradą w pobliżu miasta Bald zostały ostrzelane z granatników. Co najmniej jedna ciężarówka stanęła w płomieniach, kilka osób jest rannych. Szczegóły incydentu nie są jeszcze znane.

W rejonie Baladu, 90 km na północ od stolicy kraju, amerykańskie wojska od kilku dni prowadzą operację przeciwko uzbrojonym oddziałom lojalnym wobec obalonego irackiego przywódcy Saddama Husajna.

Dwa dni temu wojska USA przeprowadziły atak na "obóz terrorystów", zabijając co najmniej 70 Irakijczyków. W okolicach Baladu tego dnia - w starciach, do jakich doszło po ataku na amerykańską kolumnę pancerną- zginęło także 27 innych osób.

Dziś w nocy około 1300 żołnierzy USA wspieranych przez śmigłowce i czołgi przeprowadziło akcję w Faludży na zachód od Bagdadu. Poszukiwano ukrytej broni i materiałów wybuchowych.

22:10