Niebezpieczny pył zawieszony w Śląskiem znowu przekracza dopuszczalne normy. Najgorzej jest w Katowicach.

Dopuszczalne normy zostały przekroczone w pięciu miastach. Jest sezon grzewczy, a niestety to, co i jak spalane jest w piecach, od razu wpływa na jakość powietrza. Nie bez znaczenia jest też brak wiatru i deszczu. Niestety, dziś niewiele się zmieni, dlatego w górskich kotlinach oraz tam, gdzie jest gęsta miejska zabudowa, mogą pojawić się kolejne przekroczenia. Uważać muszą zwłaszcza ci, który mają kłopoty z sercem i oddychaniem.

Osoby starsze i dzieci powinny zostać w domu

Osoby najmocniej odczuwające skutki zanieczyszczeń powietrza powinny unikać długotrwałego przebywania na zewnątrz oraz wysiłku fizycznego na powietrzu - zwłaszcza w pobliżu ulic o dużym nasileniu ruchu. Zaleca się też, by chorzy mający trudności z oddychaniem pozostawali w zamkniętych pomieszczeniach.

Najbardziej narażone na drażniące działanie pyłu są osoby cierpiące na choroby układu oddechowego i na niewydolność krążenia (szczególnie starsi i dzieci), a także wykonujące wysiłek fizyczny na wolnym powietrzu. Chorym - w razie nasilenia niekorzystnych objawów - specjaliści zalecają kontakt z lekarzem.

Pył zawieszony to mieszanina cząstek stałych i ciekłych. Zawiera m.in. drobinki węgla (sadzy), substancje lotne: siarczany, azotany, chlorki, a także substancje toksyczne: wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, dioksyny i furany.