Narada Kaczyńskiego, premiera i szefa MON w limuzynie

Do rozmowy doszło po złożeniu kwiatów przed Pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r.

Po złożeniu kwiatów przed Pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r. prezes PiS, premier i szef MON wsiedli do otoczonej przez funkcjonariuszy SOP limuzyny. Rozmowa trwała 13 minut - napisał na Twitterze Polsat News. 

Prezes PiS Jarosław Kaczyński, wicepremier i minister kultury Piotr Gliński, szef MON Mariusz Błaszczak oraz przedstawiciele Sejmu i Senatu uczcili w środę pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej. 

W środę rano msza św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej odbyła się w kościele seminaryjnym. Po mszy delegacja polityków PiS, wśród nich m.in. Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki, marszałkowie Sejmu i Senatu: Marek Kuchciński i Stanisław Karczewski, złożyła wieniec przed Pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r. przy pl. Piłsudskiego.

W imieniu prezydenta Andrzeja Dudy wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha złożył w środę w kaplicy Pałacu Prezydenckiego wieniec przed tablicą upamiętniającą Lecha i Marię Kaczyńskich, ostatniego prezydenta na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego oraz pracowników Kancelarii Prezydenta, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej.

W wieczornej mszy, która odbyła się w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie, uczestniczyli m.in: prezes PiS Jarosław Kaczyński, wicepremier oraz minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, szef MON Mariusz Błaszczak, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro oraz przewodniczący podkomisji smoleńskiej, były minister obrony Antoni Macierewicz. Po mszy część zgromadzonych w archikatedrze wiernych przeszła Krakowskim Przedmieściem przed Pałac Prezydencki, gdzie zmówiono modlitwę Apel Jasnogórski. Wśród nich byli m.in. działacze Stowarzyszenia Solidarni 2010. Nieśli oni m.in. portrety pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich oraz polskie flagi. Politycy PiS nie brali udziału w marszu.

<sub>(m)

Polsat News/RMF FM/PAP</sub>