Nawet cztery miesiące może potrwać naprawa tunelu Wisłostrady. Są to jednak tylko szacunki wykonawcy, co oznacza, że równie dobrze prace mogą trwać znacznie dłużej. Okazuje się, że wypełnianie pustej przestrzeni pod tunelem, która w tej chwili ma aż 6,5 tys. metrów sześciennych, będzie bardzo skomplikowane.

Okazało się, że pod powierzchnią tunelu jest całkowicie pusta przestrzeń o długości ponad 60 metrów i objętości, która pomieściłaby aż 6,5 miliona litrów wody. Badania wykazały, że dno tunelu i jego jezdnie są dosłownie zawieszone na ścianach. W tej sytuacji nikt nie może nawet wejść do tunelu i nie wiadomo, kiedy ruszy naprawa.

Teraz wykonawca będzie musiał najpierw uszczelnić swoją stację, a następnie - warstwa po warstwie - uzupełnić pustą przestrzeń jedną z betonowych mieszanek. Po ułożeniu każdej z warstw, będzie robił badania i to od nich będzie zależało, czy naprawa potrwa 4 miesiące, czy znacznie dłużej. W tej chwili jednak wydaje się, że 4 miesiące to optymistyczny scenariusz. Wykonawca nie chciał powiedzieć ile będzie kosztowała ta operacja.

Eksperci twierdzą też, że tej awarii nie dało się w żaden sposób zapobiec.

Nowy objazd ma ułatwić życie kierowcom

W nocy z soboty na niedzielę ma zostać udostępniony nowy objazd tunelu Wisłostrady. To oznacza, że jadący z północy na południe nie będą już musieli jechać przez Powiśle, tylko przejadą obok Centrum Nauki Kopernik. Z kolei kierowcy jadący na północ ominą tunel Bulwarami Wiślanymi, czyli trasą, z której korzystali podczas budowy tunelu.

Tunel Wisłostrady zamknięto po tym, jak na stacji metra osunęła się ziemia

Do potężnej awarii na budowie warszawskiego metra doszło 14 sierpnia. W czasie, gdy robotnicy robili wykop pod połączenie dwóch części budynku stacji Powiśle, najpierw osunęła się ziemia, a później na dno wykopu szybko zaczęła napływać woda, która zalała część najniższej, czwartej kondygnacji na budowie stacji. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Robotników udało się ewakuować. Niestety, część sprzętu została zniszczona.

Ze względów bezpieczeństwa konieczne było wstrzymanie ruchu na Moście Świętokrzyskim, który został już otwarty, oraz w tunelu Wisłostrady.