Tragiczny wypadek w Kiczycach pod Skoczowem na Podbeskidziu. 37-letni wędkarz został porażony prądem, gdy łowił ryby w Wiśle. Niestety mimo reanimacji, mężczyzna zmarł.
Do wypadku doszło w sobotę wieczorem. Wędkarz zarzucił wędkę tak pechowo, że zawadził wędziskiem lub żyłką o linię wysokiego napięcia. Został śmiertelnie porażony prądem. Zginął również pies, który siedział obok mężczyzny.
Teraz okoliczności wypadku bada policja.
To już drugi taki wypadek w ostatnich dniach. Blisko dwa tygodnie temu do podobnej tragedii doszło w miejscowości Chromów w powiecie krośnieńskim w Lubuskiem. Wówczas 63-latek łowił ryby w stawie 7-metrową wędką. Prawdopodobnie nie zauważył zwisających przewodów i zahaczył szczytówką wędki o linię elektryczną.
Pomoc wezwali inni wędkarze, na miejsce szybko przyjechało pogotowie. Niestety, mimo reanimacji mężczyzna zmarł.
