Wznowiono poszukiwania mężczyzny, który wypadł wczoraj po południu z kajaka w jeziorze Dominickim w Boszkowie w Wielkopolsce. W akcji bierze udział 26 ratowników.

Do zdarzenia doszło w sobotę ok. godz. 17. Kajakiem po jeziorze płynęło dwóch mężczyzn; nagle obaj znaleźli się pod wodą. Jednego z mężczyzn z wody wyciągnął wędkarz.

W poszukiwania drugiego mężczyzny zaangażowano w sobotę dwie grupy wodno-nurkowe z Kościana i Poznania. Działania poszukiwawcze przez ponad cztery godziny prowadziło 10 zastępów, wyposażonych w cztery łodzie i sonar.

Poszukiwania zostały wznowione ok. godz. 10.30 w niedzielę. Obecnie są one prowadzone dwuetapowo; po pierwsze przy udziale sonaru mniej więcej w promieniu 30 do 100 metrów w stosunku do punktu odniesienia, który został wskazany wczoraj przez osobę, która uratowała pierwszego z mężczyzn. Drugi etap działań polega na przeczesywaniu linii brzegowej przy pomocy łódek - powiedział zastępca oficera prasowego PSP w Lesznie mł. asp. Szymon Kurpisz.

Jak dodał, służbom udało się już odnaleźć kajak, którym pływali mężczyźni. 

(m)