Młodzi lekarze sprzeciwiają się zmianom proponowanym w ustawach zdrowotnych przez Ministerstwo Zdrowia. Chodzi m.in. o propozycję zniesienia Lekarskiego Egzaminu Państwowego i likwidację stażu podyplomowego. Ich zdaniem całokształt propozycji jest przerażający i niebezpieczny w odniesieniu do jakości nauki medycznej, jakości świadczeń medycznych i bezpieczeństwa pacjenta.

Według młodych lekarzy Lekarski Egzamin Państwowy jest obecnie jedynym obiektywnym kryterium kwalifikacyjnym na specjalizacje lekarskie i lekarsko-dentystyczne. Proponowana przez ministerstwo kwalifikacja na specjalizację w oparciu o średnią ze studiów oraz w oparciu o "predyspozycję i motywację kandydatów" oraz dorobek zawodowy i naukowy jest nieobiektywną, a wręcz korupcjogenną metodą kwalifikacji - stwierdzili.

Wskazali także na brak standaryzacji egzaminów oraz programów studiów między uczelniami. Trudno byłoby porównywać średnią z dwóch różnych uczelni w Polsce; są różne programy na uczelniach, różni egzaminatorzy - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz z komisji młodych lekarzy Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie.

We wtorek rząd przyjął pierwszą część pakietu ustaw zdrowotnych. Wprowadzają one m.in. dochodzenie odszkodowań za błędy medyczne bez drogi sądowej, likwidację Lekarskiego Egzaminu Państwowego i stażu oraz zapisy do lekarzy przez internet. W czwartek Rada Ministrów zaakceptowała dwa kluczowe projekty ustaw z pakietu zdrowotnego: o działalności leczniczej i tzw. refundacyjną.

Pakiet ustaw zdrowotnych ma jeszcze jesienią trafić do Sejmu. W ocenie MZ nowe przepisy mają m.in. przyspieszyć wchodzenie młodych lekarzy na rynek pracy. Propozycję likwidacji Lekarskiego Egzaminu Państwowego i stażu podyplomowego lekarzy i lekarzy dentystów negatywnie oceniła Naczelna Rada Lekarska.