Minister sprawiedliwości chce wyjaśnień w sprawie wypadku w Wejherowie. Marek Biernacki domaga się informacji o tym, dlaczego kierowca, który po pijanemu zabił ciężarną kobietę i jej dziecko, wcześniej był skazywany za jazdę po alkoholu tylko na kary w zawieszeniu.

Te zawiasy muszą być ograniczone, zlikwidowane. Jest to i wina prokuratury i sądów, które za często stosują zawiasy. Ja z reguły nie mam zwyczaju komentować orzeczeń sądów, ale ten patologiczny przypadek pokazuje, że ten system był fatalny - podkreśla Biernacki.

Minister sprawiedliwości przypomina, że w Sejmie jest już projekt zmieniający kodeks karny, który ogranicza stosowania kar w zawieszeniu za jazdę pod wpływem alkoholu.

Był już skazany za jazdę na podwójnym gazie

Przypomnijmy, że do tragedii doszło w sobotę późnym wieczorem na drodze w Wyszecinie koło Wejherowa. Do czołowego zderzenia doprowadził najprawdopodobniej 37-latek, zjeżdżając na przeciwny pas ruchu. W wypadku zginęła ciężarna kobieta.

Pewne jest to, że mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie i sądowy zakaz prowadzenia samochodu. Taką karę - oprócz wyroku w zawieszeniu - dostał za wcześniejszą jazdę po pijanemu.

(mal)