Do końca lutego mają być gotowe założenia ustawy o wprowadzeniu podatku bankowego - dowiedział się dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda. Jesteśmy w ostatniej fazie wysłania założeń ustawy do konsultacji międzyresortowych - mówi minister finansów Jacek Rostowski. Podatek mógłby obowiązywać jeszcze w tym roku.

Z wcześniejszych informacji wynika, że pieniądze z tego podatku trafiałyby do funduszu na zwalczanie przyszłych kryzysów na rynku. Fundusz mógłby zostać utworzony w ramach Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.

W listopadzie minister finansów mówił, że część pieniędzy trafiłaby także do budżetu państwa. Wymieniał kwotę miliarda złotych rocznie. Przeciwstawiał się mu wtedy premier Donald Tusk, który w styczniu stwierdził, że jeśli wprowadzilibyśmy podatek bankowy, to wyłącznie po to, aby wpływy z tego podatku były dedykowane na fundusz gwarancyjny.

Nowy podatek był zapowiadany już od kilku miesięcy. Przygotowanie jego założeń okazało się jednak zbyt skomplikowane, bo wymagało skoordynowania projektu z innymi państwami Unii Europejskiej, które już wprowadziły albo dopiero zamierzają wprowadzić podatek bankowy.