W nadleśnictwie Spychowo na Mazurach wprowadzono zakaz wstępu do lasów. Niedawne nawałnice połamały drzewa i konary, które zagrażają ludziom. Zakaz obowiązuje w leśnictwach Rozogi i Kokoszka. Porywisty wiatr zniszczył blisko 20 tys. drzew.

Część drzew jest niebezpiecznie pochylona, w wielu miejscach wiszą połamane gałęzie. Wystarczy lekki podmuch wiatru i może dojść do wypadku - powiedział zastępca nadleśniczego ze Spychowa, Maciej Ligocki. Przy drogach biegnących przez najbardziej zniszczone fragmenty lasów leśnicy stawiają tablice informujące o niebezpieczeństwie.

Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Olsztynie podkreśla , że do czasu usunięcia wiatrołomów zakazy wstępu mogą wprowadzić także inne nadleśnictwa m.in. Wipsowo, Spychowo, Korpele, Myszyniec i Ostrołęka.