Policjanci z Karpacza pomogli turystce z Czech oraz jej czwórce dzieci bezpiecznie wrócić do domu. Z Pecu na Śnieżkę wyruszyła rodzina, a schodząc pomylili szklaki i znaleźli się w Karpaczu. Kobieta zadzwoniła z prośbą o pomoc na policję. Funkcjonariusze odnaleźli ją wraz z dziećmi i odwieźli do Domu Śląskiego. Tam przekazali pod opiekę czeskich służb.

Wczoraj około godziny 18.25 z oficerem dyżurnym policji w Jeleniej Górze skontaktowała się 40-letnia obywatelka Czech i poprosiła o pomoc.

Kobieta ze swoimi dziećmi w wieku 3, 7, 10 i 19 lat wyruszyli z Pecu na Śnieżkę. Podczas rodzinnej wędrówki schodząc, pomylili szlaki i znaleźli się w Karpaczu.

40-latka nie potrafiła jednak określić dokładnie, gdzie się znajduje.

Policjanci Karpacza zaczęli jej szukać. Sprawdzili ulicę Leśną, Grzybową, aż w końcu znaleźli ją na terenie Parku Karkonoskiego. Potem skontaktowali się za pośrednictwem GOPR-u ze służbą czeską i przekazali zagubioną rodzinę w Domu Śląskim.