Na trzy miesiące został aresztowany mężczyzna, który zabił swojego brata niedaleko Wolbromia w Małopolsce. W trakcie rodzinnej kłótni jeden z braci sięgnął po nóż i ugodził nim drugiego. Podejrzany nie przyznał się do zabójstwa.

Według policji w trakcie zabójstwa w rodzinnym domu spotkało się 4 braci. Między dwoma z nich doszło do kłótni. 22-letni chłopak sięgnął po nóż i zadał dwa ciosy w brzuch swojemu starszemu bratu. Ranny mężczyzna usiadł na krześle i przez kilkanaście minut przebywał jeszcze w domu. W tym czasie nikt z pozostałych osób nie udzielił mu pomocy. 32-latek zdołał po chwili jeszcze wyjść z domu, jednak 200 m od zabudowań upadł i zmarł.

Policja przesłuchała rodzeństwo. Główny podejrzany nie przyznał się do zabójstwa, znaleziono jednak nóż, na którym pozostały ślady krwi i odciski palców mordercy.