Aż na 40 procent skontrolowanych budów dochodziło do uchybień i nieprawidłowości - podała Państwowa Inspekcja Pracy w Lublinie. Od początku roku tamtejsi inspektorzy nałożyli 181 mandatów na kwotę prawie 200 tysięcy złotych na firmy budowlane. Kilkadziesiąt ukaranych firm to "recydywiści".

Na jednym z placów budowy, robotnicy pracowali na wysokości 16 metrów - w szelkach zabezpieczających, które nie były przypięte do stałego elementu. To typowy brak wyobraźni oraz oszczędzanie na zabezpieczeniach - podkreśla Anna Smolarz z Państwowej Inspekcji Pracy.

Największe problemy są właśnie w małych firmach, które pracują jako podwykonawcy. Najbardziej szokuje to, że większość firm było już za to samo karanych kilka razy. Siedmiu firmom o 100 procent podwyższono składkę na ubezpieczenie wypadkowe. Niektórymi firmami zajmie się prokuratura.