Policjanci z Lublina zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o udział w gangu zajmującym się handlem narkotykami przemycanymi z Holandii. Funkcjonariusze znaleźli 3 kg marihuany wartej około 240 tys. złotych. Mężczyźni zostali aresztowani przez sąd na 3 miesiące.

Jeden z zatrzymanych to szef gangu i organizator przemytu marihuany. Drugi - sprzedawał narkotyki. Pieniądze z ich sprzedaży 24-latek przeznaczał na przygotowywanie wyjazdów pseudokibiców Motoru Lublin.

Znalezione narkotyki schowane były w torbie podróżnej i pralce w jednym z lubelskich mieszkań. Z 3 kilogramów znalezionej marihuany można byłoby zrobić około 12 tys. porcji.

Gang rozbity został w grudniu ubiegłego roku. Sąd aresztował w tej sprawie sześć osób. Łącznie przejęto 16 kg marihuany o wartości ponad miliona złotych. Policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.

Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej i przemyt narkotyków w znacznych ilościach grozi do 15 lat więzienia.