Trzy osoby zostały ranne w wypadku, do którego doszło w Łodzi. Taksówka potrąciła najpierw dwóch przechodniów, a następnie uderzyła w latarnię i mur. Obrażeń doznał również pasażer taksówki.

22-letni kierowca taksówki na łuku drogi nie dostosował prędkości do panujących warunków i najpierw potrącił mężczyznę przechodzącego przez jednię w miejscu do tego niewyznaczonym, zjechał na prawą stronę, gdzie potrącił drugiego pieszego idącego chodnikiem.

Następnie auto uderzyło w latarnię. Obrażeń doznał również pasażer taksówki.

Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia. Kierowca taksówki był trzeźwy.

Jak informuje policja, kilkadziesiąt minut później, w pobliżu pierwszego wypadku doszło do kolejnego zdarzenia. 58-latek kierujący skodą - jadąc zbyt szybko - utracił panowanie nad autem i uderzył w znak drogowy, na którym samochód zawisł. Mężczyźnie nic się nie stało. 

Policja apeluje do kierowców o ostrożną jazdę i dostosowanie prędkości do panujących na drogach warunków.

 (j.)