Zamiast żywności, ubrań i zabawek w paczkach wysyłali do Wielkiej Brytanii tysiące kartonów papierosów. Policjanci z Krakowa rozbili gang przemycający na Wyspy papierosy na wielką skalę. Przemytnicy korzystali z usług firmy przesyłkowej wysyłającej towar w paczkach oznaczonych jako niepodlegający ocleniu.

Papierosy trafiały do Wielkiej Brytanii kilkanaście razy w tygodniu. W każdej paczce było po kilkadziesiąt kartonów. Papierosy były kupowane w polskich hurtowniach albo od przemytników z Ukrainy. Na jednej przesyłce przemytnicy zarabiali ponad 5 tys. złotych.

Aby nie wzbudzać podejrzeń przesyłki były nadawane na konto legalnie działających firm, pod które podszywali się przestępcy. Chodzi o zakłady działające w Małopolsce, na Mazowszu i na Lubelszczyźnie.

Zatrzymanym oszustom postawiono już zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustwa i prania brudnych pieniędzy. Skarb państwa stracił na ich działalności miliony złotych.