Mężczyzna, który zamordował w Krakowie 16-letniego chłopca, usłyszał zarzut zabójstwa. Wczoraj wieczorem policja otrzymała informację z pogotowia o tym, że karetka przywiozła rannego nastolatka z ranami kłutymi, zadanymi prawdopodobnie nożem. Mimo wysiłków lekarzy chłopak zmarł.

Obaj młodzi mężczyźni prawdopodobnie wcześniej pili alkohol. Nie wiadomo, dlaczego doszło do zbrodni.

Mężczyźni - jak relacjonuje Dariusz Nowak z małopolskiej policji - mieli rozmawiać na temat śmierci, przemijania. I w pewnym momencie straszy wyciągnął nóż i zaczął zadawać ciosy. Tak wiele, że nie miał szans, żeby przeżyć.