Dwóch ciężko rannych mężczyzn znaleziono w nocy w Krakowie na brzegu Wisły - dowiedział się reporter RMF FM Marek Balawajder. Jak ustalił, mężczyźni leżeli tuż pod budowaną kładką dla pieszych.

Policja bierze na razie pod uwagę dwie główne hipotezy dotyczące zdarzenia. Pierwsza mówi, że mężczyźni spadli z wysokości kilku metrów, gdy zaczęli przechodzić na drugą stronę Wisły przez kładkę, która nie jest jeszcze oddana do użytku. Druga wersja zakłada, że obaj mieszkańcy Podgórza najpierw zostali brutalnie pobici, a dopiero później zrzuceni z kładki. Na to mogą wskazywać ciężkie obrażenia ciała 29- i 45-latka, które raczej nie powstały w wyniku upadku z dużej wysokości.

Obaj mężczyźni w bardzo ciężkim stanie przebywają w krakowskich szpitalach. Jak dowiedział nasz reporter, obaj byli wcześniej znani krakowskiej policji.