Już cztery lata trwa tworzenie autostrady A1, która ma połączyć polskie wybrzeże z południową granicą. Budowa dziewięćdziesięciu kilometrów drogi trwała ponad trzy lata. Tempo prac nie jest imponujące, a – jak się okazuje - dodatkowym utrudnieniem są notoryczne kradzieże.

Rabunki, które dają się we znaki robotnikom, są obecnie tajemnicą Poliszynela. Na budowie głośno się o tym nie mówi, ale w nocy, kiedy sprzętu nikt nie pilnuje, gdzieś znika paliwo. Z kolei pod Grudziądzem złodzieje z powodzeniem zajęli się koparką i to w biały dzień. Jak ustaliliśmy potem, zginęła około godziny 15.00 – mówi Marzena Solochewicz – Kostrzewska z tamtejszej policji:

Kilka dni temu przy budowie autostrady spłonęła inna koparka. Przyczynę pożaru ustalają biegli.