Światowa Konferencja przeciwko Rasizmowi w Durbanie znów natrafiła na rafy- chociaż gospodarz tego spotkania,- Republika Południowej Afryki przestawiła poprawiony tekst deklaracji końcowej, po tym jak delegatom Unii Europejskiej nie spodobało się zawarte tam sformułowanie, że Izrael jest państwem rasistowskim.
W złagodzonej wersji wyrażono jedynie ubolewanie nad ciężkim położeniem Palestyńczyków pod izraelską okupacją. Z kolei te słowa nie spodobały się Arabom. Przedstawiciele krajów arabskich dyskutowali na odrębnym spotkaniu, jakie sformułowanie byłoby dla nich do zaakceptowania. Na pewno będą to jednak słowa krytyczne wobec Izraela. To już druga wersja deklaracji końcowej, która nie znalazła uznania u delegatów. W poniedziałek z konferencji wycofał się Izrael i Stany Zjednoczone, protestując przeciwko antyizraelskiej nagonce, w którą - ich zdaniem - zmienił się szczyt. Koniec konferencji dzisiaj. Jednak już teraz wiadomo że jej rezultaty będą raczej mizerne.
06:45
