Przyszłość Polski będzie zależna od rozwoju kolei - wskazywał we wtorek w Gdańsku premier Donald Tusk. Szef rządu uczestniczył w 16. Międzynarodowych Targach Kolejowych TRAKO. Mówił, że kolej to bezpieczeństwo energetyczne i transportowe naszego kraju. Ogłosił też, że już niedługo będzie rozpisane zamówienie na Kolej Dużej Prędkości.

Głęboko wierzę, że Polska może być wzorem w całej Europie, nowoczesnej, szybkiej sieci kolejowej. (...) Od tego będzie zależała nasza przyszłość, nasze komunikacyjne bezpieczeństwo - powiedział premier w czasie otwarcia targów TRAKO.

Kolej to nasze bezpieczeństwo energetyczne, transportowe i dlatego nie wahałem się ani chwili po powrocie do polskiej polityki przed taką wewnętrzną, bardzo zdeterminowaną decyzją, że moim priorytetem osobistym i takim zadaniem będzie nasza kolej - dodał szef rządu.

Zamówienie na Kolej Dużej Prędkości

Premier Tusk zapowiedział, że "w najbliższych godzinach, dniach będzie rozpisane historyczne zamówienie na Kolej Dużej Prędkości".

Polityk zwrócił się też do prezesów polskich firm z branży kolejowej - Newagu czy Pesy, aby starali się konkurować na tym polu.

Rzucam takie serdeczne wyzwanie, panowie prezesi. My będziemy w najbliższych godzinach, dniach rozpisywali to historyczne zamówienie na Kolej Dużej Prędkości. I wykluczam z mojego myślenia nieobecność takich firm w tej szlachetnej - niech ona będzie bezwzględna, ale też szlachetna - konkurencji - podkreślił Tusk. Nie wiem, czy przyjmujecie panowie to wyzwanie. W imieniu wszystkich w to zaangażowanych zapraszam do tego wielkiego przedsięwzięcia - bijcie się o to historyczne zamówienie, jego skala będzie imponująca, a nam tak bardzo zależy, aby polskie firmy, polscy specjaliści, polscy wykonawcy byli wiodącymi partnerami w tych bardzo ambitnych przedsięwzięciach - dodał.

Pieniądze na rozwój kolei

Obecny na wydarzeniu minister infrastruktury Dariusz Klimczak mówił, że w przyszłym roku budżet Ministerstwa Infrastruktury przekroczy sto miliardów złotych, z czego znaczna część zostanie przeznaczona na kolej, w tym zakup taboru, budowę nowych linii oraz utrzymanie istniejącej infrastruktury.

Zapowiedział, że do 2035 r. w Polsce ma powstać 1000 km nowych linii kolejowych. Mamy przeznaczone na to pieniądze i coraz bogatszy budżet - dodał.

Klimczak podkreślił też, że w sierpniu wartość przetargów ogłoszonych przez PKP Polskie Linie Kolejowe przekroczyła 20 mld zł, a PKP Intercity ma już złożone zamówienia na tabor u krajowych producentów o wartości ponad 16,5 mld zł.

W tegorocznej edycji TRAKO uczestniczy 695 wystawców z 29 krajów. m.in. Austrii, Belgii, Chin, Chorwacji, Holandii, Niemiec, Litwy, Korei Południowej, Słowacji, Szwajcarii, Turcji, Wielkiej Brytanii i Włoch. TRAKO potrwają do piątku, 26 września.