Rząd ujawnił projekt ustawy gazowej. Zakłada on, że wszystkie gospodarstwa domowe z taryf biznesowych zostaną przeniesione na taryfy indywidualne. Sprzedawcy gazu mają też dostać rekompensaty wynoszące 10 miliardów złotych.

Zarządcy lokali, wspólnoty mieszkaniowe czy spółdzielnie, będą musiały złożyć oświadczenia w ciągu 45 dni od wejścia w życie ustawy. Mają one dotyczyć tego, ile gazu zużyją lokale mieszkalne, a ile lokale użytkowe.

Za złożenie fałszywego oświadczenia - lub za jego niezłożenie - będzie grozić odpowiedzialność karna dla zarządcy budynku. Może to być nawet rok więzienia, choć Rządowe Centrum Legislacji apeluje o wycofanie się z tego pomysłu.

Kto poza gospodarstwami domowymi będzie mógł skorzystać z taryfy indywidualnej na gaz? Placówki medyczne, jednostki pomocy społecznej, placówki wsparcia rodziny, noclegownie, ogrzewalnie, żłobki, kluby dziecięce, przedszkola, szkoły i uczelnie, ale też kościoły i inne związki wyznaniowe.

Na taryfy indywidualne mogą również liczyć instytucje kulturalne, archiwa oraz ochotnicze straże pożarne.

W projekcie ustawy gazowej przewidziano również rekompensaty dla sprzedawców gazu. Będą one obejmować okres od 1 stycznia tego roku. Oznacza to, że prawo zadziała wstecz.

Na rekompensaty dla sprzedawców gazu - tylko w tym roku - przeznaczonych zostanie 10 miliardów złotych. Pieniądze popłyną ze środków, które państwo zarobiło na sprzedaży uprawnień do emisji dwutlenku węgla a także z funduszu covidowego.

Projekt: Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych będzie mogła kupować gaz, by tworzyć zapasy

Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych będzie mogła - na wniosek Skarbu Państwa - kupować gaz ziemny do utrzymywania zapasów obowiązkowych - wynika z opublikowanego we wtorek projektu ustawy gazowej.

"W celu realnego zwiększenia roli Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych w systemie bezpieczeństwa dostaw gazu ziemnego, przedmiotowy projekt stwarza podstawę do nabycia przez nią w imieniu Skarbu Państwa gazu ziemnego, na cele utrzymania zapasów obowiązkowych" - napisano w uzasadnieniu projektu.

Jak zauważono, trzeba jednak zmienić sposób, w jaki Agencja kupuje towary i usługi, bo - jako podmiot publiczny musi stosować Prawo zamówień publicznych. Jednak - napisali projektodawcy - "mając na względzie fakt, iż tworzenie zapasów obowiązkowych gazu ziemnego jest usługą świadczoną w ogólnym interesie gospodarczym oraz dotyczy bezpieczeństwa dostaw gazu ziemnego, należy uznać, że wprowadzone art. 2. ust. 6 zwolnienia spod reżimu prawnego systemu zamówień publicznych jest proporcjonalne oraz nie wprowadza dyskryminacyjnych kryteriów, które mogłyby wywierać wpływ na możliwość swobodnego konkurowania" - czytamy w projekcie.

Dodatkowo, przewiduje się wprowadzenie regulacji umożliwiającej Agencji rozpoczęcie świadczenia tzw. usług biletowych już w bieżącym roku gazowym. W tym celu, dla zapewnienia transparentności i większej efektywności modelu, przedmiotowy przepis umożliwia Agencji przejęcie na rzecz Skarbu Państwa zapasów obowiązkowych lub ich części. Dlatego też podmioty, które są zobowiązane do utworzenia oraz utrzymywania zapasów obowiązkowych, mogą wystąpić do Agencji z wnioskiem o zawarcie umowy biletowej. Jej zawarcie będzie oznaczało odpłatne przeniesienie na rzecz Skarbu Państwa własności gazu ziemnego utrzymywanego przez zlecającego usługę biletową w ramach zapasów obowiązkowych, w ilości pozwalającej Agencji realizację umowy.

Sasin o projekcie dot. sytuacji na rynku gazu: Rząd zajmie się nim we wtorek

Według wiceministra Jacka Sasina ustawa gazowa "była przygotowywana w szybkim tempie, gdyż mamy do czynienia z gwałtownym wzrostem cen gazu na rynkach".

Według Sasina, Polska w zdecydowanej większości gaz importuje. Podkreślił, że krajowe wydobycie "tylko w niewielkim stopniu zaspokaja nasze zapotrzebowanie".

Jak mówił, ceny gazu "oszalały" m.in. "z powodu manipulacji przede wszystkim rosyjskiego Gazpromu".

Jacek Sasin poinformował, że zgodnie z projektem ustawy "z automatu uznajemy, że wszystkie lokale w ramach wspólnot czy spółdzielni to lokale mieszkalne". "Obowiązek będzie dotyczył zgłoszenia innych lokali" - dodał.



Opracowanie: