Samolot-gigant "Rusłan" odleciał z lotniska w Pyrzowicach pod Katowicami. To jeden z największych statków powietrznych świata. W nocy na jego pokład załadowano części ogromnego kotła energetycznego, który zamówiła firma z Arabii Saudyjskiej.

Antonow 124 "Rusłan" przyleciał wczoraj do Pyrzowic po elementy kotła energetycznego. By można było je załadować, wybudowano specjalną, mającą około 80 metrów długości, rampę. Ładunek waży 60 ton, ale na pokład "Rusłana" może zabrać ponad dwa razy więcej towaru. Samolot wyposażony jest w specjalne urządzenia, które umożliwiają załadunek.

Masa startowa samolotu jest ogromna - wynosi 600 ton. Normalne, duże samoloty są 7-8 razy mniejsze od tego statku powietrznego - mówi Piotr Adamczyk z lotniska w Pyrzowicach.

W nocy samolot stał na płycie lotniska. Nie ma bowiem tak dużego hangaru, do którego zmieściłaby się tej wielkości maszyna. Samolot ma wymiary niewiele mniejsze od piłkarskiego boiska. Port w Pyrzowicach był jednak przygotowany do obsługi tego giganta. Tak duży samolot lądował tam już trzeci raz.

"Rusłan" po załadowaniu elementów kotła odleciał do Arabii Saudyjskiej. Po drodze będzie jeszcze lądował w Bułgarii, by uzupełnić zapas paliwa.