Gdańska prokuratura ma już gotowy akt oskarżenia w sprawie 50 osób, które za łapówki załatwiały kursantom zdanie egzaminu na prawo jazdy. Oskarżeni to egzaminatorzy i pracownicy Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego oraz instruktorzy i właściciele szkół jazdy.

We wtorek do sądu ma trafić akt oskarżenia w tej sprawie. Liczy on 440 stron. Na ławie oskarżonych zasiądzie m.in. 20 egzaminatorów z Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego oraz siedmiu pracowników administracyjnych. Według prokuratury osoby te miały tworzyć zorganizowaną grupę przestępczą, której szefem był jeden z egzaminatorów.

Grupa osób miała przyjmować łapówki w zamian za ułatwienia w zdawaniu egzaminów na prawo jazdy. Pieniądze (w wysokości od kilkuset do kilku tysięcy złotych) miały trafiać do pracowników ośrodka dzięki 23 instruktorom lub właścicielom szkół jazdy. Każdy z pośredników pobierał też "prowizję" z łapówki. W sumie korupcję zamieszanych było 13 ośrodków szkolenia kierowców województwa pomorskiego.

W akcie oskarżenia, prokuratura wnioskuje o przesłuchanie ponad 300 świadków i odczytanie zeznań kolejnych 800 osób. Akta sprawy liczą w sumie 77 tomów.