Rozbity 6-osobowy gang narkotykowych dilerów z Myszkowa w Śląskiem. Trzy osoby są tymczasowo aresztowane. W sumie dilerzy usłyszeli 85 prokuratorskich zarzutów.

Grupa sprzedawała narkotyki w okolicach Zawiercia i Myszkowa - mówi Barbara Poznańska z policji w Myszkowie.

W ciągu trzech dni łącznie zatrzymano 7 osób, ale jedna z nich została zwolniona, bo jest tylko świadkiem. Zatrzymanym dilerom postawiono zarzuty posiadania oraz sprzedawania znacznej ilości narkotyków. Znaleziono przy nich amfetaminę oraz marihuanę.

Ustaliliśmy, że w ciągu kilku miesięcy sprzedali oni ponad 10 tysięcy działek amfetaminy. Jej wartość to prawie 300 tysięcy złotych - mówi Barbara Poznańska.

Troje głównych podejrzanych - dwóch mężczyzn i kobieta - zostało już tymczasowo aresztowanych. Dwie kolejne osoby są pod policyjnym dozorem. Ostatni z zatrzymanych od razu trafił do więzienia. Jak się bowiem okazało był on poszukiwany przez sąd, bo... powinien siedzieć w więzieniu za tzw. przestępstwa narkotykowe.

Za sprzedaż znacznej ilości narkotyków grozi do 15 lat więzienia.

(mpw)