Sytuacja na polskim rynku pracy zaczyna się wyraźnie komplikować. Jak wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego, 156 dużych przedsiębiorstw zgłosiło do urzędów pracy zamiar zwolnienia ponad 77 tys. osób. Sprawie przyjrzał się reporter RMF FM Krzysztof Berenda.
- 156 firm w Polsce planuje zwolnić ponad 77 tys. pracowników - wynika z najnowszych danych GUS.
- Najwięcej zwolnień jest w sektorze publicznym, ale problemy dotykają też prywatnych gigantów, m.in. Makro, Fujitsu i Shell Polska.
- Kraków szczególnie zagrożony - prawie 4 tys. osób może tam stracić pracę, głównie w branży IT i usługach dla biznesu.
- Eksperci: winne rosnące koszty pracy, automatyzacja i przenoszenie procesów za granicę.
Najwięcej deklarowanych zwolnień jest teraz w sektorze publicznym. Ten proces toczy się od dawna w takich molochach jak PKP Cargo czy Poczta Polska.
Problem widać jednak także w sektorze prywatnym - swoje hale w Rybniku, Słupsku, Toruniu i Zabrzu likwiduje właśnie sieć handlowa Makro, co oznacza zwolnienie kilkuset osób. Kolejnych 800 osób otrzymało także niedawno informację o zwolnieniach w informatycznym koncernie Fujitsu.
Eksperci ostrzegają, że choć bezrobocie wciąż pozostaje niskie, a pensje statystycznie rosną, to "na tym sielankowym obrazie pojawia się coraz więcej niepokojących plam".
Jednym z miast, które najbardziej odczuwają skutki zwolnień grupowych, jest Kraków. Według danych Grodzkiego Urzędu Pracy, od 1 stycznia do 25 września 2025 roku zamiar przeprowadzenia zwolnień grupowych zgłosiło tu 29 zakładów pracy, a planowana liczba osób do zwolnienia to 3903. Najwięcej zgłoszeń wpłynęło w lutym, kwietniu i lipcu.
Najbardziej dotkniętą branżą jest IT, ale redukcje obejmą również księgowość, doradztwo podatkowe oraz obsługę klienta i call center.
Wśród firm, które zapowiedziały zwolnienia, są międzynarodowe koncerny. Shell Polska, zatrudniający około 5 tys. osób w Krakowie, ogłosił likwidację 250 etatów. Pracownicy obawiają się jednak, że redukcje mogą sięgnąć nawet 800 miejsc pracy. Firma tłumaczy to "reorganizacją, obejmującą zarówno ograniczenie niektórych stanowisk, jak i tworzenie nowych, odpowiadających aktualnym potrzebom biznesowym".
Heineken Polska planuje z kolei przenieść część działalności do Indii, co może oznaczać utratę od 500 do 700 miejsc pracy w Krakowie. Indyjskie media donoszą, że w nowym centrum Heinekena w Indiach zatrudnienie znajdzie nawet 3 tys. osób.
Problemy pojawiły się także w sieci Aldi, która zaledwie rok temu otworzyła swoje biuro w stolicy Małopolski. Firma zdecydowała się na redukcję blisko 100 etatów.
Część pracodawców decyduje się na przenoszenie swoich zakładów do innych krajów, przede wszystkim z powodu wyższych kosztów pracy w Polsce - mówi w rozmowie z RMF FM Oskar Sobolewski, ekspert rynku pracy z HRK Payroll Consulting. Decyzje biznesowe podejmują głównie duże organizacje międzynarodowe, które mają taką możliwość.
Specjaliści wskazują też na inne czynniki stojące za falą zwolnień - automatyzację, rozwój sztucznej inteligencji oraz rosnące koszty energii i kredytów.
Choć sytuacja na rynku pracy wciąż wydaje się stabilna, rosnąca liczba zapowiadanych zwolnień budzi niepokój. Wielu ekspertów obawia się, że może to być początek większego kryzysu zatrudnienia, który szczególnie mocno dotknie duże miasta i sektor nowoczesnych usług biznesowych.
W Łodzi tylko we wrześniu stopa bezrobocia wyniosła ponad 5 proc. Liczba zarejestrowanych bezrobotnych to niemal 18 tys.
Ogranicza mnie np. wykształcenie: mam zasadnicze i w tym momencie jest problem, bo możliwości się zawężają - mówi reporterce RMF FM Agnieszce Wyderce jedna z kobiet stojących przed urzędem pracy w Łodzi.
Dochodzą też lata. Człowiek powinien wcześniej pomyśleć o zapewnieniu sobie bytu.
Inna z osób, mężczyzna, dodaje, że trudno jest znaleźć pracę po pięćdziesiątce, do tego na pełny etat: Mogę być kierowcą, magazynierem. Jeździłem u jednego przedsiębiorcy pięć lat, ale pensja wynosiła najniższą krajową - kwituje gorzko.
Jeśli i Was dotknęły zwolnienia, macie problem ze znalezieniem pracy, dajcie nam znać. Nasz adres: fakty@rmf.fm.


