Najprawdopodobniej po eksplozji gazu doszło do pożaru w bloku przy ulicy Kadłubka w Chrzanowie w Małopolsce. Rannych zostało co najmniej sześć osób.

Strażacy ugasili już pożar, do którego doszło po eksplozji w bloku przy ul. Kadłubka w Chrzanowie. Krótko po godz. 12 przechodnie usłyszeli wybuch i zaraz potem pojawiły się kłęby dymu.

Mieszkający na pierwszym piętrze zaczęli wołać o pomoc. Strażacy szybko przystąpili do gaszenia płomieni, które zajęły dużą część kamienicy. Przy pomocy podnośnika dostali się do środka.

Rannych zostało sześć osób, w tym trzy ciężko. To głównie poparzenia no i następstwa wybuchu - mówi kapitan Wojciech Rapka ze straży pożarnej w Chrzanowie. Jak poinformował Michał Kondzior z biura prasowego małopolskiej policji, łącznie z kamienicy ewakuowano ok. 20 osób. 14 spośród nich wciąż czeka na decyzję, czy będą mogli wrócić na noc do swoich domów.

Przyczyną pożaru był najprawdopodobniej wybuch butli gazowej w mieszkaniu na pierwszym piętrze budynku. Uszkodzenia trzypiętrowej kamienicy ocenią specjaliści z nadzoru budowlanego.