Tragicznie mógł zakończyć się wypadek, do którego doszło w Ciścu niedaleko Żywca. Ciężarówka z drewnem przewróciła się, a spadające z przyczepy bale uszkodziły ściany dwóch budynków i zerwały przewody energetyczne.

Ciężarówka z drewnem jechała od strony Milówki. Na łuku wąskiej drogi jadący zbyt szybko kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Auto się przewróciło. Z przyczepy spadły ogromne drewniane bale, które uderzyły w dom i budynek gospodarczy. Ich frontowe ściany są kompletnie zniszczone. Jeden z bali z ogromną siłą wbił się w ścianę.

W budynkach, w które uderzyły kłody, były 4 osoby. Na szczęście nic się im nie stało. Wszyscy o własnych siłach wyszli na zewnątrz. Jedyną osobą ranną w wypadku jest kierowca ciężarówki. Wiadomo już, że w momencie wypadku mężczyzna był trzeźwy.

Inspektor nadzoru budowlanego sprawdza teraz stan budynków.

Spadające z ciężarówki bale nie tylko uszkodziły domy, zerwana została także linia energetyczna.

Przewrócona ciężarówka i drewno przez kilka godzin blokowały ruch na drodze krajowej nr 69.