51-letnia kobieta trafiła do szpitala z podejrzeniem pęknięcia kości barkowej i wstrząśnienia mózgu po tym, jak potrącił ją pijany kierowca miejskiego autobusu w Dąbrowie Górniczej.

Do wypadku doszło w poniedziałek po godzinie 14:00 w Dąbrowie Górniczej na ul. Hutniczej.

Wiadomo, że kobieta została potrącona, kiedy próbowała wsiąść do samochodu, zaparkowanego przy trasie przejazdu autobusu linii 609. Nie był to rejon przystanku.

Siła uderzenia była tak duża, że 51-letnia mieszkanka Sosnowca została wyrzucona na odległość kilku metrów. We wtorek nadal przebywała w szpitalu.

Autobusem kierował 56-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej. Jak się okazało był pijany - miał ponad 3 promile alkoholu.

Zostanie przesłuchany, kiedy wytrzeźwieje.

Policjanci, wyjaśniający okoliczności wypadku, będą przesłuchiwać świadków.