Coraz więcej Polaków myśli o zmianie pracy. To wniosek z najnowszego badania "Monitor Rynku Pracy". Już ponad połowa z nas deklaruje, że szuka nowego pracodawcy. A co czwarty rozważa wyjazd za granicę.

O zmianie pracy myślą przede wszystkim pracownicy branży budowlanej, pracownicy hotelarstwa i gastronomii, ale też sektor bankowości, w tym finansów i ubezpieczeń. Jeśli ktoś nie chce wyjeżdżać za granicę, tylko szuka pracy w Polsce, to duże szanse są właściwie wszędzie. Największe możliwości są na zachodzie kraju, w Wielkopolsce, w Poznaniu, tam bezrobocie jest minimalne, oscyluje wokół 2 procent - podkreśla Mateusz Żydek, jeden z autorów badania z Instytutu Badawczego Randstad. 

Niemal jedna czwarta badanych pracowników rozważa wyjazd do pracy za granicę w ciągu najbliższego roku: 4 proc. ogółu pracowników na stałe, 10 proc. na czas określony, zazwyczaj na okres kilku miesięcy - do pół roku lub na rok-dwa lata. 10 proc. spośród nich jeszcze nie wie, na jak długo.

Zarobki to główny powód chęci zmiany pracy

Pod tym względem wyróżnia się region wschodni: aż 30 proc. osób rozważa emigrację zarobkową, choć zdecydowana większość z nich nie planuje wyjazdu na stałe. Częściej wyjazd za granicę w celach zarobkowych rozważają osoby z najmłodszej grupy wiekowej, do 29. roku życia (34 proc.), osoby z wykształceniem podstawowym (aż 36 proc.), pracownicy fizyczni - zarówno wykwalifikowani (36 proc.), jak i niewykwalifikowani (29 proc.), a także inżynierowie (33 proc.). 

Branżami, które mogą spodziewać się odpływu pracowników są przede wszystkim budownictwo (35 proc.), branża finansowa oraz hotelarstwo i gastronomia (po 33 proc.). Głównym powodem, dla którego zatrudnieni rozważają emigrację jest chęć otrzymania lepiej płatnej pracy, na lepszych warunkach. 

Bardzo dużo wakatów możemy dostrzec w usługach i handlu. Chyba każdy dostrzegł kartki na witrynach sklepowych z informacją "Zatrudnimy sprzedawcę". Wciąż mamy na rynku głód informatyków i programistów - dodaje Łukasz Komuda z Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych. 

Osoby, które nie planują wyjazdu za granicę jako powód podają chęć pozostania w Polsce z rodziną i znajomymi. Na czynnik ten wskazuje 51 proc. badanych. Prawie jedna trzecia nierozważających wyjazdu do pracy nie chce zaczynać wszystkiego od nowa. Dla 29 proc. barierą jest nieznajomość języka obcego. 28 proc. osób w Polsce otrzymuje satysfakcjonujące oferty zatrudnienia, które powstrzymują ich przed emigracją zarobkową - tego zdania są częściej osoby z młodszych grup wiekowych, regionu północnego i południowego, pracownicy kadry zarządzającej i kierowniczej, specjaliści, inżynierowie, mistrzowie i brygadziści.

Coraz dłużej trzeba szukać nowej pracy

Kolejny kwartał obserwujemy wydłużenie się średniego czasu poszukiwania pracy wśród osób, które zmieniły pracodawcę w ostatnim półroczu. Średni czas poszukiwania pracy to obecnie 3 miesiące. W porównaniu z 2 kw. br. to wzrost o pół miesiąca.

Najdłużej, bo 3,4 miesiąca, nowej pracy poszukują osoby z zachodu Polski. Średni czas poszukiwania zatrudnienia rośnie wraz z wiekiem - w grupie pracowników, którzy mają od 18 do 29 lat wynosi 2,4 miesiąca, a wśród pracowników w wieku 50-64 lata - 4 miesiące. Najszybciej nową pracę znajdują mieszkańcy miast powyżej 200 tys. mieszkańców. Średnio zajmuje im to 2,1 miesiąca. 

W podziale na branże, nowej pracy najkrócej, bo 1,7 miesiąca szukają pracownicy telekomunikacji, technologii informatycznych i IT. Najwięcej czasu - 4,4 miesiąca na znalezienie nowego miejsca zatrudnienia musieli poświęcić pracownicy budowlanki. 

Opracowanie: