Co czwarty z nas wchodzi na serwisy społecznościowe zaraz po przebudzeniu, a co dziesiąty prowadząc samochód. Co piąta osoba zagląda do telefonu w trakcie posiłku. Aż 12 proc. spośród nas przyznaje się do korzystania z telefonu w czasie spotkań ze znajomymi. To wnioski z najnowszego badania Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego na temat syndromu FOMO (Fear of Missing Out). Chodzi o strach przed tym, że ominie nas ważna informacja.

Według badania na wysoki poziom syndromu FOMO cierpi co piąta osoba w Polsce między 15. a 24. rokiem życia. Co trzecia osoba z wysokim wskaźnikiem FOMO twierdzi, że czasami czuje się bezużyteczna i uważa, że jest do niczego, a 29 proc. z nich chciałoby mieć więcej szacunku dla samego siebie. Badanie przeprowadzono na próbie ponad tysiąca osób. Byli to internauci w wieku powyżej 15 lat.


Czym jest fabing?

Możemy mówić o nowym, niepokojącym zjawisku o nazwie fabing. Polega ono na tym, że w czasie spotkania ze znajomymi zaglądamy do telefonu. Lekceważymy naszych towarzyszy z powodu używania telefonu w trakcie spotkania. To nawet nie musi być dyskretne zerkanie na telefon, ale ostentacyjne wyjmowanie telefonu i przesuwanie kciukiem po ekranie - podkreśla doktor Anna Jupowicz-Ginalska z Uniwersytetu Warszawskiego, jedna z autorek badania.

Co jest w stanie nas oderwać od spotkania z będącym obok nas znajomym? To może być wiadomość z pracy czy uczelni, polubienie, istotna informacja lub powiadomienie. Właściwie wszystko - odpowiadają mieszkańcy Warszawy na pytania reportera RMF FM.

8 proc. badanych przyznaje się, że przez korzystanie z serwisów społecznościowych mają wrażenie, że zaniedbują obowiązki zawodowe, a 12 proc. - obowiązki rodzinne. Co czwarty badany (27 proc.) podkreśla, że korzysta z serwisów społecznościowych dłużej niż planował. Prawie co dziesiąty badany (9 proc.) przyznaje, że używa telefonu komórkowego w czasie kinowego seansu lub teatralnego spektaklu.

Terminu Fear of Missing Out (FOMO) jako pierwszy użył w połowie lat dziewięćdziesiątych Dan Herman, który zdefiniował je jako obawę przed niewykorzystaniem wszystkich dostępnych możliwości i jednoczesną utratę spodziewanej radości. Dopiero później zaczęto łączyć pojęcie FOMO z mediami społecznościowymi.

>>>PRZECZYTAJ CAŁY RAPORT  ZBADAŃ NA TEMAT ZJAWISKA FOMO W POLSCE<<<

(mpw)