Zaostrzający się konflikt w Porozumieniu i decyzje o obostrzeniach zdominują nadchodzący tydzień w polityce - przewiduje dziennikarz RMF FM Michał Dobrołowicz.

Jeśli chodzi o sytuację w Porozumieniu, możemy spodziewać się dalszego ciągu dalszego sporu o to, kto rządzi w partii.

Jak dowiedzieli się dziennikarze RMF FM - biuro krajowe Porozumienia rozesłało informację do jej członków o próbach podszywania się pod komunikaty zarządu krajowego. Za autentyczne - jak czytamy - uznawane mają być tylko e-maile podpisywane przez Jarosława Gowina lub sekretarza generalnego Porozumienia Stanisława Derehajło. 

Jesteśmy w stanie dwuwładzy konfliktu prawnego - komentuje to w rozmowie z RMF FM jeden z wyrzuconych członków Porozumienia Kamil Bortniczuk. Dzisiaj mamy de facto dwa zarządy krajowe, każda ze stron może inną oskarżać o to, że próbuje się podszywać. Podchodizmy poważnie do tego konfliktu poważnie. Druga strona szuka rozwiązań takich jak wymiana zamków w drzwiach, co miało miejsce w siedzibie Porozumienia. My ten konflikt rozstrzygamy, jak należy, przez odpowiednie wnioski składane do sądów - podkreśla.

Zmiany w obostrzeniach

Po weekendzie ma zapaść decyzja, czy restrykcje w Polsce będą zaostrzane tylko regionalnie, w tych częściach kraju, gdzie jest najwięcej zakażeń koronawirusem. Poza tym najbliższe dni przyniosą informację, czy czeka nas częściowe zamknięcie granic oraz czy w marcu do szkół wrócą maturzyści i ósmoklasiści.

Niebawem opublikowane ma zostać też rozporządzenie, zgodnie z którym twarz będziemy mogli zasłaniać dowolną maseczką, a już nie przyłbicą czy szalikiem.

Aktualne restrykcje, zgodnie z którymi działać mogą kina, teatry, hotele, stoki narciarskie i baseny, są aktualne do końca lutego. 

Epidemiolodzy zwracają uwagę, że mamy do czynienia z rosnącą tendencją zakażeń koronawirusem. W tym tygodniu w Polsce potwierdzono ponad 49 tysięcy infekcji Covid-19. Dla porównania: w ubiegłym, było ich ponad 38 tysięcy. Przyspieszenie epidemii potwierdzają też liczby dotyczące sprzętu dostępnego na oddziałach covidowych. W całej Polsce pomocy respiratora potrzebuje teraz 1340 chorych, czyli o 45 osób więcej niż w niedzielę tydzień temu. 

Opracowanie: