Były prezes Bartimpeksu Grzegorz Ś. został zatrzymany. Jak dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada, Ś. na Dolnym Śląsku wpadł w ręce agentów białostockiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Oprócz Grzegorza Ś. zatrzymano także kobietę. Ta akcja CBA ma związek ze śledztwem dotyczącym wyprowadzenia blisko 100 milionów złotych z jednej ze spółek.

Jak dowiedział się reporter RMF FM, zarzuty, które ma usłyszeć Ś., nie dotyczą sprawy wyprowadzenia pieniędzy, a chodzić ma tym razem o utrudnianie śledztwa przez Grzegorza Ś. Mężczyzna pierwszy raz został zatrzymany blisko rok temu. Trafił do aresztu, który opuścił po wpłaceniu 3 milionów poręczenia oraz pod warunkiem niekontaktowania się z ludźmi z grupy kapitałowej z branży biopaliw i spirytusowej. Wygląda na to, że ten zakaz złamał. 

Grzegorz Ś. niebawem będzie przesłuchany. Planowane jest także kilka przeszukań w wielu miejscach w kraju.

Opracowanie: