Według przywódcy Palestyńczyków, Jasera Arafata, istnieje możliwość wznowienia rozmów izraelsko-palestyńskich na najwyższym szczeblu. Kolejny szczyt miałby się odbyć po zakończeniu konwencji amerykańskich Demokratów.

O możliwości zwołania szczytu Arafat wypowiadał się w stolicy Malezji - Kuala Lumpur. Malezja jest kolejnym etapem podróży palestyńskiego lidera, który zabiega o poparcie poszczególnych krajów, dla swojej koncepcji jednostronnego proklamowania niezależnego państwa palestyńskiego - 13 września.

Arafat przypomniał, że prezydent USA - uczestniczący w konwencji Demokratów w Los Angeles, obiecał, iż powróci do rokowań izraelsko-palestyńskich po zakończeniu konferencji przedwyborczej swej partii. Lider palestyński dodał, iż obecność Clintona ma kluczowe znaczenie dla przyszłości rozmów.

W lipcu tego roku Clinton kilkakrotnie angażował się osobiście w prowadzone w Camp David rozmowy Arafata i premiera Izraela Ehuda Baraka. Rokowania zakończyły się jednak fiaskiem - przede wszystkim z powodu rozbieżności poglądów w kwestii przyszłości Jerozolimy.

00:35