Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki wydał oświadczenie ws. rezolucji Parlamentu Europejskiego dot. aborcji w Polsce. "Sam tytuł rezolucji jest mylący, gdyż w świetle nie tylko etyki, ale również prawa międzynarodowego nie istnieje coś takiego, jak "prawo do aborcji". W żadnym demokratycznym porządku prawnym nie może być bowiem prawa do zabijania niewinnego człowieka" – podkreślił hierarcha. "Mówienie o tzw. kompromisie prawnym w sprawie ochrony życia jest fałszowaniem rzeczywistości, ponieważ pomija się w nim najważniejszą, trzecią stronę sporu, czyli dzieci nienarodzone oraz ich niezbywalne prawo do życia" - dodał.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki wydał oświadczenie ws. rezolucji Parlamentu Europejskiego dot. aborcji w Polsce. "Sam tytuł rezolucji jest mylący, gdyż w świetle nie tylko etyki, ale również prawa międzynarodowego nie istnieje coś takiego, jak "prawo do aborcji". W żadnym demokratycznym porządku prawnym nie może być bowiem prawa do zabijania niewinnego człowieka" – podkreślił hierarcha. "Mówienie o tzw. kompromisie prawnym w sprawie ochrony życia jest fałszowaniem rzeczywistości, ponieważ pomija się w nim najważniejszą, trzecią stronę sporu, czyli dzieci nienarodzone oraz ich niezbywalne prawo do życia" - dodał.
Abp Stanisław Gądecki /episkopat.pl /

Abp Stanisław Gądecki podkreślił, że Karta Praw Podstawowych UE, na którą powołują się autorzy rezolucji mówi m.in. o tym, że "każdy ma prawo do życia" (art. 2, ust. 1). Przytoczył też fragment jej preambuły: "Świadoma swego duchowo-religijnego i moralnego dziedzictwa, Unia jest zbudowana na niepodzielnych, powszechnych wartościach godności osoby ludzkiej, wolności, równości i solidarności; opiera się na zasadach demokracji i państwa prawnego".

"Niestety, zasady fundamentalnego szacunku dla życia ludzkiego są "dzisiaj łamane w sposób brutalny nie tylko w wyniku zachowań jednostek, ale także decyzji i układów strukturalnych" (Franciszek, List z okazji 25-lecia Papieskiej Akademii Życia, 15 stycznia 2019 r.). "Zamachy na ludzką godność i życie ludzi trwają niestety także w naszej epoce, która jest epoką uniwersalnych praw człowieka. Mamy do czynienia z nowymi zagrożeniami i nowym zniewoleniem, a ustawodawstwa nie zawsze służą ochronie najsłabszego i najbardziej kruchego życia ludzkiego" (Franciszek, 25 marca 2020 r.)." - ocenił abp Gądecki. Jak zauważył, u podstaw takiej polityki leży błędna koncepcja pluralizmu. W tym kontekście przytoczył słowa Jana Pawła II: "Także państwa pluralistyczne nie mogą zrezygnować z norm etycznych w swoim prawodawstwie i w życiu publicznym, zwłaszcza tam, gdzie ochrony domaga się dobro podstawowe, jakim jest życie człowieka od momentu jego poczęcia aż po naturalną śmierć" (Jan Paweł II, Przemówienie do korpusu dyplomatycznego, Warszawa, 8 czerwca 1991 r.).

Przewodniczący KEP podkreślił, że regulacje dot. ochrony życia są poza kompetencjami UE, ale mogłaby ona promować dobre praktyki w tym zakresie. "Jednak, aby takie działania na rzecz promocji prawa do życia i zakazu praktyk eugenicznych mogły być skuteczne, konieczne jest właściwe ustawienie kilku kwestii" - zastrzegł.

"Sam tytuł rezolucji jest mylący, gdyż w świetle nie tylko etyki, ale również prawa międzynarodowego nie istnieje coś takiego, jak "prawo do aborcji". W żadnym demokratycznym porządku prawnym nie może być bowiem prawa do zabijania niewinnego człowieka. Po drugie, w dyskusji o aborcji nie są najważniejsze prawa przeciwników ani prawa zwolenników aborcji, ale prawo dzieci i to prawo podstawowe, bo prawo do życia, które - niezależnie od okoliczności - powinno być gwarantowane każdemu dziecku i prawnie chronione" - stwierdził abp Gądecki. "Po trzecie, prawo do życia jest podstawowym prawem człowieka, zawsze przysługuje mu pierwszeństwo przed prawem wyboru, gdyż żaden człowiek nie może autorytatywnie dopuszczać możliwości zabijania drugiego" - dodał. Jego zdaniem, mówienie kompromisie w sprawie ochrony życia jest fałszowaniem rzeczywistości.  "Pomija się w nim najważniejszą, trzecią stronę sporu, czyli dzieci nienarodzone oraz ich niezbywalne prawo do życia. Jakikolwiek kompromis w tej sprawie jest równoznaczny z odebraniem niektórym dzieciom podstawowego prawa do życia i wymierzaniem w brutalny sposób kary śmierci, czego - przypomnijmy - zabrania także Karta Praw Podstawowych. Dlatego nie może być w tym względzie mowy o żadnym kompromisie" - wyjaśnił.

"Modlę się za tych, którzy popełnili grzech aborcji"

Hierarcha podkreślił, że obrona życia nie jest dziś łatwym zadaniem, a osoby, które się na nią decydują, spotykają się z agresją i pogardą.

"Środowiska te są głosem tysięcy dzieci w łonach matek, których życie znajduje się w niebezpieczeństwie. Są oni głosem naturalnego rozumu, który konsekwentnie, wbrew ideologicznemu konformizmowi i oportunizmowi, staje w obronie ludzkiego życia w każdej fazie jego rozwoju. Są oni głosem setek milionów ludzi na całym świecie, którzy odkryli piękno każdego życia. Niestety, ten odważny i prawy głos często spotyka się z agresją i przemocą ze strony zwolenników cywilizacji śmierci" - opisywał abp Gądecki.

"Każdy człowiek ma prawo do tego, aby jego przyjścia na świat oczekiwano z miłością. Jestem pełen wdzięczności wobec rodziców, którzy w taki właśnie sposób  przyjmują swoje potomstwo" - stwierdził przewodniczący KEP. "Dziękuję tym, którzy w ruchach obrony życia podejmują inicjatywy na rzecz zarówno pełnej prawnej ochrony życia poczętego dziecka, jak również organizują pomoc i wsparcie dla matek spodziewających się dziecka. Modlę się za tych, którzy popełnili grzech aborcji lub mieli w nim udział" - dodał.