Na lotnisku Muchowiec w Katowicach rozbiła się awionetka. Maszyna stanęła w płomieniach. Nikomu nic się nie stało. Informacje z Gorącej Linię RMF FM potwierdzili nam strażacy.

Na lotnisku Muchowiec w Katowicach rozbiła się awionetka. Maszyna stanęła w płomieniach. Nikomu nic się nie stało. Informacje z Gorącej Linię RMF FM potwierdzili nam strażacy.
/foto. Gorąca Linia RMF FM /

Awionetka po uderzeniu o ziemię na lotnisku Muchowiec w Katowicach zapaliła się. Maszynę ugasili strażacy.

Jak usłyszeliśmy od dyżurnego wojewódzkiej straży pożarnej w Katowicach - dwaj mężczyźni opuścili maszynę o własnych siłach.

Jak dowiedział się reporter RMF FM, samolot startował. Pilot zaczął go podrywać, ale w momencie oderwania się kół od ziemi zauważył pożar. Pilotujący maszynę i pasażer zdążyli w porę uciec. W międzyczasie samolot uderzył jeszcze w niewielką barierę.

Obu osobom, które były w samolocie, nic poważnego się nie stało. Samolot spłonął doszczętnie.

W akcji gaszenia brało udział 6 wozów strażackich. Sprawą wypadku zajmie się teraz specjalna komisja.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.

(j.)