Tegoroczna Parada Schumana w Warszawie miała kolor pomarańczowy – na cześć zwycięstwa ukraińskiej rewolucji. Po raz kolejny przyznano też Polską Nagrodę Europejską, której laureatem został ksiądz Adam Boniecki.

Po raz kolejny wręczono także Polską Nagrodę Europejską, przyznawaną przez Fundację im. Roberta Schumana. Ksiądz Adam Boniecki, który dołączył do grona laureatów, otrzymał wyróżnienie z podziękowaniem za prostowanie naszych dróg do Europy. Nawet tych niewygodnych.

Sam laureat powiedział, że wyróżnienie jest cenne nie tyle dla niego, co dla całego „Tygodnika Powszechnego”. - To jest pismo wciąż odkrywane, a ludzie przekonują się, że „Tygodnik” nie należy tylko do epoki dziadków - powiedział w rozmowie z naszym reporterem ksiądz Boniecki. Podkreślił także, że efekty pomarańczowej rewolucji są zasługą młodych ludzi. Wyraził też nadzieję, że podobne zmiany uda się rychło przeprowadzić w innych krajach zdominowanych przez totalitaryzm. Z księdzem Adamem Bonieckim rozmawiał nasz reporter, Roman Osica:

W centrum stolicy, gdzie zebrali się nie tylko warszawiacy, ale także Ukraińcy i Niemcy, dominowały barwy ukraińskiej flagi. Pochód ruszył z Placu Konstytucji. Trasa przemarszu prowadziła do Pałacu Kultury i Nauki, gdzie otwarte zostało przygotowane specjalnie na tę okazję Miasteczko Europejskie. Pochód otwierali polscy górale, a za nimi kroczyła młodzież z Polski i Europy, niosąca ogromną pomarańczową szarfę.

Dla uczestników Parady przygotowano wiele atrakcji, m.in. występu białoruskich i ukraińskich zespołów rockowych, w tym także grupy Greenjolly – twórcy hymnu ukraińskiej pomarańczowej rewolucji.

Na wieczór zaplanowano przemówienia prezydentów Ukrainy - Wiktora Juszczenki , Litwy – Valdasa Adamusa i Polski – Aleksandra Kwaśniewskiego, a także sekretarza generalnego Rady Europy, Kerry’ego Davisa.