Sędziowski sąd dyscyplinarny nie zdecydował dzisiaj o uchyleniu immunitetu posądzanemu o korupcję byłemu wiceprezesowi Sądu Okręgowego w Katowicach Andrzejowi Hurasowi. Na posiedzeniu nie pojawił się bowiem obrońca sędziego.

Obecny na sali były wiceprezes podkreślił natomiast, że stawiane mu zarzuty, które nazwał kalumniami "są absurdalne". Raz jeszcze oświadczył, że jest niewinny. W październiku ubiegłego roku kolegium Sądu Okręgowego w Katowicach, na wniosek ministra sprawiedliwości - zdymisjonowało sędziego Hurasa z funkcji wiceprezesa. Jego nazwisko przewija się w sprawie aresztowanego jesienią ubiegłego roku biznesmena z Sosnowca Krzysztofa P., podejrzanego o liczne oszustwa i korumpowanie urzędników. W sumie w sprawę zamieszanych jest ponad 50 osób, między innymi wysoko postawieni urzędnicy oraz pracownicy sądów i prokuratur - mówi się nawet o "drugiej ośmiornicy". Kolejne posiedzenie sądu dyscyplinarnego odbędzie się 25 stycznia.

13:20