Blisko stu dozorców z olsztyńskich szkół straci pracę. To efekt wprowadzenia do placówek systemów alarmowych i monitoringu. Na nowoczesność w Olsztynie postawił wiceprezydent miasta Zbigniew Karpowicz. Jednak większość pracowników szkoły i sami uczniowie chętnie wróciliby do tradycji.

To niewyobrażalna strata – mówią. One, tak jak nasze nauczycielki, były naszymi opiekunami - mówią uczniowie Szkoły Podstawowej Nr 3, którą odwiedziła reporterka RMF Beata Tonn. Posłuchaj jej relacji: