Dziś strajk ostrzegawczy, a jeżeli rząd nie potraktuje ostrzeżenia poważnie, jeszcze przed świętami strajk generalny – zapowiadają pracownicy PKP. Kolejarze domagają się realizacji porozumień zawartych z rządem.

Kilkudziesięciu związkowców z Krakowa rozpoczęło protest tuż przed godz. 7. Zablokowali tory na wysokości nastawni kolejowej, w kierunku Warszawy.

Przed godz. 8 na tory wyszli kolejarze z Gdyni. Do protestujących dołączyli się także stoczniowcy. Oznacza to, że przez jakiś czas nie będzie jeździć Szybka Kolej Trójmiejska dowożąca zwykle tysiące osób do pracy i szkół. Komunikację zastępczą mają zapewnić specjalne autobusy miejskich zakładów komunikacyjnych.

Około 200 związkowców z Solidarności zablokowało tory kolejowe w Przemyślu. Związkowcy rozpoczęli protest dokładnie o godz. 7.30. Z torów mają zejść ok. 9.30. W tym czasie pasażerowie dwóch składów odjeżdżających z Przemyśla będą musieli uzbroić się w cierpliwość – zapowiedział przewodniczący zarządu Solidarności Ziemi Przemyskiej Zbigniew Harpula.

Kolejarska akcja protestacyjna rozpoczęła się także na Dworcu Głównym w Poznaniu. Około 100 związkowców zablokowało 4 perony. Strajk ma potrwać około 2 godzin. Związkowcy nie wykluczają zablokowania całego dworca.

Dokładni o godz. 7 rozpoczął się protest w pobliżu dworców głównych w Bydgoszczy (zablokowano wyjazd w kierunku Torunia Chojnic i Gdyni) i Toruniu (wjazd na stację ze strony Bydgoszczy). Do tej pory do Torunia nie wjechał np. pociąg z Warszawy, który stoi przed semaforem na stacji, z kolei w Bydgoszczy utknął nocny pociąg z Zakopanego do Gdyni. Blokada potrwa do godz. 8.50. Ani policja, ani Straż Ochrony Kolei nie interweniują. Będą jedynie – jak poinformowali kolejarzy - zabezpieczać miejsce protestu.

Kolejarze z Lublina przerwali protest. Przed 2 godziny związkowcy blokowali węzeł kolejowy; na stację nie wjechały pociągi z Warszawy i Chełma. Z pasażerami PKP w Lublinie, gdzie protest przed chwila się zakończył, rozmawiał reporter RMF Cezary Potapczuk. Posłuchaj:

Związkowcy blokowali także ruch pociągów w Tarnowskich Górach; wstrzywali przede wszystkim ruch pociągów osobowych. Akcja trwała do godz. 8.30., teraz kolejarze mają wyjść na tory w Katowicach.

Związkowcy z Warszawy zapowiedzieli, że nie będą zatrzymywać pociągów. Zamierzają za to uczestniczyć w pikiecie przed Sejmem wspólnie z policjantami.

Kolejarze domagają się realizacji porozumień zawartych z rządem. Dotyczą one głównie dopłat do przewozów regionalnych i wstrzymania likwidacji połączeń lokalnych. Jeżeli rząd nie potraktuje ostrzeżenia poważnie - jeszcze przed świętami strajk generalny - zapowiadają kolejarskie związki. Kolejarze domagają się realizacji porozumień zawartych z rządem. Ostatnie z nich - z końca listopada - powstrzymało strajk generalny w przeddzień jego ogłoszenia.

Od ośmiu dni kolejarze prowadzą w kilku miastach głodówkę. Bierze w niej udział około stu kolejarzy.

09:00