Czwarty dzień trwają poszukiwania 45-letniego Polaka, który zaginął na Elbrusie. Niestety pogoda nie sprzyja grupie ratowników przeczesujących zbocza Kaukazu. Przypomnijmy. Czwórka alpinistów wybrała się na Elbrus. Gdy schodzili ze szczytu, złapała ich zamieć.

Dwóch członków wyprawy ekipy ratunkowe odnalazły kilka godzin po zajściu. Jeden z nich zdołał zejść do schroniska, inny przez telefon komórkowy wezwał pomoc. Czwarty uczestnik wyprawy rozchorował się po dotarciu do ostatniej bazy i w ogóle nie brał udziału w wejściu na szczyt.

W ubiegłym roku rosyjscy ratownicy przez kilka dni poszukiwali Polaka, który na Elbrusie zaginął pod koniec sierpnia. Okazało się, że zaginiony członek 9-osobowej wyprawy zszedł cały i zdrowy ze szczytu. Trafił do pasterskiego szałasu. Jego właściciel poprosił swojego brata, by zawiózł polskiego alpinistę do miasta Karaczajewsko. Dopiero stamtąd Polak telefonicznie poinformował rodzinę, że jest bezpieczny.

Elbrus (5.633 m n.p.m.) to najwyższy szczyt Kaukazu i Rosji. Góra jest celem licznych wypraw alpinistów z całego świata, w tym także z Polski.

17:25