29-letni Włoch Stefano Savorani, który w ubiegłym tygodniu próbował uprowadzić samolot lecący z Bolonii do Paryża, powiesił się w nocy w celi więziennej w Lyonie. Informację tą przekazała agencja AFP.

Agencja Reutera napisała natomiast, że Włocha znaleziono w celi martwego. Informator Reutera, który nie chciał ujawnić swej tożsamości, nie podał przyczyn ani czasu zgonu więźnia.

Matka Savoraniego powiedziała w ubiegłym tygodniu, że syn cierpi na schizofrenię i był leczony po wcześniejszej próbie wysadzenia w powietrze samolotu lecącego z Marsylii do Paryża. Było to w roku 1999.

Francuska policja aresztowała porywacza 27 listopada, gdy lecący z Bolonii do Paryża samolot z co najmniej 57 pasażerami wylądował na lotnisku Saint Exupery w Lyonie.

Foto: Archiwum RMF

15:55