W roku 2002 przedstawiony zostanie światu projektu Ginger. Dziś, choć wszyscy o nim mówią, nikt, prócz wynalazcy i kilku najbardziej wtajemniczonych osób nie wie, czym jest projekt Ginger.
Autor Ginger (lub jak mówią niektórzy, "IT"), amerykański wynalazca Dean Kamen, oznajmił, że pracuje nad wynalazkiem, który zmieni życie ludzi na całym świecie i wpłynie na środowisko. Kamen oznajmił, że Ginger "będzie alternatywą dla produktów, które są brudne, drogie, czasem niebezpieczne i często frustrujące, szczególnie dla mieszkańców miast".
Tajemnicę Ginger poznało zaledwie kilku najbogatszych i najbardziej wpływowych Amerykanów - m.in. Steve Jobs (szef Apple) czy Jeff Bezos (twórca internetowej księgarni Amazon.com). Nie kryją oni emocji i inwestują w realizację projektu olbrzymie sumy. Jobs mówił - "jeśli urządzenie to zobaczy odpowiednia liczba ludzi, możliwe, że zmieni się architektura miast". Bezon oznajmił, że "IT" jest tak rewolucyjne, że nie będzie problemu z jego sprzedażą. Według inwestującego w projekt banku Credit Suisse First Boston, wynalazca w ciągu pierwszego roku zarobi więcej, niż ktokolwiek w historii, a przez pięć lat - więcej niż Bill Gates. John Doerr, inwestor na rynku technologii, zapoznawszy się z projektem zainwestował w niego miliony tłumacząc, że Ginger będzie tak znaczący, jak wynalazek Internetu. Dean Kamen, sprawca zamieszania, jest amerykańskim wynalazcą i właścicielem firmy DEKA Research and Development Coorporation. Za swą działalność otrzymał od Billa Clintona medal za najwyższe osiągnięcia technologiczne. Na liście jego dokonań znajduje się automatyczna strzykawka, dzięki której cukrzycy sami mogą robić sobie zastrzyki, przenośne urządzenie do dializy i iBot - napędzany elektrycznie wózek inwalidzki, mogący poruszać się po każdej powierzchni.
Znaleziona w amerykańskim urzędzie patentowym wśród dokumentów złożonych przez Kamena ilustracja zasugerowała opinii publicznej, że Ginger może być urządzeniem transportowym. Rycina przedstawia coś w rodzaju deskorolki na trzech kółkach. Od tej pory spekulacje na temat natury Ginger poszły w stronę urządzeń mobilnych. Od kilku tygodni Internet trzęsie się od plotek na temat Ginger. Na stronach sieci pojawiają się masy artykułów i otwierają się listy dyskusyjne na temat istoty wynalazku. Wśród hipotez dotyczących istoty "IT" pojawiają się m.in.: otwieracz do konserw, zimna fuzja, urządzenie do teleportacji, perpetum mobile, nowe źródło energii, toster nie przypalający grzanek, skrzydła, które umożliwią ludziom latanie ale także zwykły żart. Książka na temat Ginger ukaże się w 2002 r. Jej autorem ma być Steve Kemper, jedyny wtajemniczony pisarz. Za prawa do publikacji jego książki Wydawnictwo Harvard Business wpłaciło w ciemno zaliczkę wysokości ćwierć miliona dolarów.
16:40
