Polskie książki i czasopisma specjalistyczne nie zdrożeją po wejściu naszego kraju do Unii Europejskiej. Nasi negocjatorzy odnieśli sukces. Piętnastka zgodziła się na zerową stawkę VAT na ten typ publikacji. Będziemy mogli ją utrzymać do 2007 roku.

Rokowania w tej sprawie trwały prawie trzy lata. Już rząd Jerzego Buzka wystąpił z postulatem zerowej stawki VAT na książki i czasopisma specjalistyczne w obawie przed spadkiem czytelnictwa w Polsce. Jednak zawsze ze strony Unii odpowiedź była negatywna. To głównie Berlin obawiał się konkurencji z naszej strony. Niepokoił się, że Niemcy zaczną przyjeżdżać do Polski i kupować tańsze, niemieckie słowniki i encyklopedie. Ekipa Buzka wycofała się więc ze swojego postulatu i zgodziła na 3-procentowy VAT. Dopiero w połowie ubiegłego miesiąca rząd Leszka Millera powrócił do pierwotnego stanowiska i zaczął upierać się przy tańszej, polskiej książce. Niemcy ustąpili, co oznacza, że prawie przez cztery lata od wejścia naszego kraju do Unii Europejskiej, nie zdrożeją książki i czasopisma specjalistyczne. Posłuchajcie też relacji korespondentki RMF w Brukseli – Katarzyny Szymańskiej – Borginon.

22:50