Sejm odrzucił wnioski o wotum nieufności wobec wicepremiera, ministra infrastruktury Marka Pola, zgłoszone przez posłów PiS i PO oraz Samoobronę i LPR. Aby odwołać pomysłodawcę wprowadzenia winiet, potrzebne było poparcie wniosku przez 231 posłów.

Wniosek PiS i PO poparło 209 posłów. Przeciw głosowało 231, a 1 wstrzymał się od głosu. Za wnioskiem Samoobrony i LPR głosowało 211 posłów, przeciw było 230. Nikt nie wstrzymał się od głosu.

Patrząc na wyniki głosowania Marek Pol mógł odetchnąć z ulga. Nie wiadomo było bowiem do samego końca, jak w głosowaniach zachowają się posłowie z małych kół.

Opozycja krytykowała poczynania Marka Pola w resorcie infrastruktury, wytykając mu nieudolne próby rozruszania budownictwa, pogrążanie w kryzysie kolei oraz porażkę programu budowy autostrad, firmowanego przez ustawę winietową, spektakularnie odrzuconą przez Sejm.

W normalnym rządzie wicepremier sam podałby się do dymisji, ale mamy kolejny dowód na to, że to nie jest normalny rząd, że zachowania ministrów nie są normalne, a honor nie występuje w słowniku politycznym ekipy dziś rządzącej. Zaś w przypadku Marka Pola chodzi tylko o to, że fajnie jest być wicepremierem – mówił jeszcze w czasie debaty nad wnioskami Tadeusz Jarmuziewicz z Platformy Obywatelskiej.

Foto: Archiwum RMF

22:00