Lipiec przyniósł kolejne podwyżki na rynku obowiązkowych ubezpieczeń samochodowych OC. Raport ubezpieczeniowy RMF FM i Rankomat.pl pokazuje, że przeciętna polisa kosztuje teraz średnio 518 złotych. To o 4,9 proc. więcej niż przed rokiem. To oznacza, że wojna cenowa na rynku przeszła do historii - pokonała ją inflacja.

Najtańsze ubezpieczenia samochodowe mieliśmy w Polsce pod koniec ubiegłego roku. Od tego czasu widzimy zauważalny wzrost cen. Rosną bowiem koszty napraw samochodów, a firmy ubezpieczeniowe mają coraz mniejsze środki, by na tym biznesie tracić.

W najbliższej przyszłości bardzo prawdopodobne są kolejne podwyżki - prognozuje Kamil Sztandera, ekspert do spraw ubezpieczeń komunikacyjnych w Rankomat.pl. Z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń wynika, że obecnie średnia wartość szkody wynosi 8800 złotych, czyli o 15 procent więcej niż przed rokiem. Dodatkowo rosną koszty w warsztatach - dodaje.

Wzrost cen OC dotyka wszystkich kierowców, ale najbardziej młodych, którzy od niedawna mają prawo jazdy i nie mają jeszcze wypracowanych zniżek - mówi Sztandera. W ocenie towarzystw ubezpieczeniowych ryzyko spowodowania szkody przez takich kierowców jest wyższe, niż w przypadku bardziej doświadczonych -  tłumaczy.

Znaczenie ma także to, gdzie kierowca mieszka.

Najwyższe ceny ubezpieczeń można zaobserwować na Pomorzu, Mazowszu i Dolnym Śląsku, a także w województwie zachodniopomorskim. Powodem takiej sytuacji jest fakt, że statystycznie to tam jeżdżą najdroższe i najnowsze samochody, których naprawa jest najbardziej kosztowna. Ubezpieczyciele to widzą w rachunkach z warsztatów, które muszą pokrywać.

Warto zauważyć, że na Pomorzu cena OC sięgnęła właśnie dawno niewidzianej kwoty 600 złotych. Niedługo tę barierę przebiją i inne województwa.

Surowe kary za brak OC

Choć ubezpieczenia OC są coraz droższe, a inflacja coraz mocniej nam doskwiera, to nie warto próbować na tym oszczędzać, unikając płacenia.

Każdy dzień przerwy w OC zostanie zarejestrowany w Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym, a na nas zostanie nałożona bardzo wysoka kara.

Obecnie za choćby jeden dzień spóźnienia w wykupieniu OC kara wynosi 1440 złotych (za 1-3 dni spóźnienia). Jeżeli spóźnimy się od 4 do 14 dni to kara wynosi 3600 złotych, a za 15 lub więcej dni - aż 7200 złotych.

Opracowanie: