Za rok część naszej historii medycznej będzie dostępna w internecie. Oczywiście tylko dla naszych lekarzy. Rząd pracuje nad stworzeniem internetowej karty pacjenta. Niezależnie od tego do którego lekarza trafimy, będzie mógł on sprawdzić na co się leczymy, jakie leki bierzemy i na co jesteśmy uczuleni – zapowiada w RMF FM Agnieszka Kister z Centrum E-Zdrowia, podległej Ministerstwu Zdrowia instytucji odpowiadającej za cyfryzację służby zdrowia. Docelowo nasza historia ma być dla lekarzy na całym świecie, co może nas uratować po wypadkach. Problemem jest tylko zmuszenie wszystkich placówek medycznych do digitalizowania naszych kart zdrowia. Z Agnieszką Kister rozmawiał Krzysztof Berenda.