Europejski Bank Centralny (EBC) ogłosił w czwartek, że podtrzymuje plan podwyżki stóp procentowych w strefie euro o 0,5 pkt proc. Stopa referencyjna obejmująca regulacje dla 20 krajów używających euro jako swojej waluty wzrośnie z 3 proc. do 3,5 proc. EBC uznaje, że dla europejskiej gospodarki wysoka inflacja jest większym zagrożeniem niż perturbacje w sektorze bankowym.

Jak zwraca uwagę CNN, decyzja EBC wynika z obecnej oceny sytuacji w strefie euro. Za największe zagrożenie dla gospodarki uważana jest wysoka inflacja. Zdaniem banku centralnego europejska ekonomia przeżywa z tego powodu większe problemy niż te, które mogą wywołać zawirowania w sektorze bankowym.

"Rada Prezesów (EBC - przyp. red.) uważnie monitoruje obecne napięcia rynkowe i jest gotowa reagować w razie potrzeby, aby zachować stabilność cen i stabilność finansową w strefie euro" - napisano w oświadczeniu Europejskiego Banku Centralnego.

"Sektor bankowy strefy euro jest odporny i ma silną pozycję kapitałową i płynnościową. W każdym razie zestaw narzędzi polityki EBC jest w pełni wyposażony, aby w razie potrzeby zapewnić wsparcie płynności dla systemu finansowego strefy euro i zapewnić płynną transmisję polityki pieniężnej" - dodaje EBC.

"Przewiduje się, że inflacja pozostanie zbyt długo na zbyt wysokim poziomie" - przestrzega w swoim komunikacie EBC.

CNN przypomina, że analitycy spodziewali się wprowadzenia podwyżek stóp procentowych przez EBC, ale na niższym poziomie. Dominowały opinie, że stopy w strefie euro wzrosną o 0,25 pkt proc. Miałoby to wynikać z przecen na rynkach finansowych, które dotknęły sektor bankowy.

W zeszłym tygodniu upadł Silicon Valley Bank w Stanach Zjednoczonych. Ogromne perturbacje przeżywa szwajcarski gigant Credit Suisse, którego płynność została poważnie zagrożona. CS musiał sięgnąć po pomoc Narodowego Banku Szwajcarii, który udzielił mu wsparcia ponad 50 mld franków szwajcarskich.

Agencja Reutera przypomina, że szybkie i znaczne podnoszenie stóp procentowych przez amerykański bank centralny, czyli Fed, przyczyniło się do upadku SVB. Na otwarciu dzisiejszej sesji na Wall Street wiadomość o tym, że EBC podniósł stopy procentowe o całe 0,50 pkt. proc., spowodowała spadek głównych indeksów.

Szefowa EBC Christine Lagarde zapewniła jednak, że jej instytucja gotowa jest podjąć działania, by "zachować stabilność finansową" strefy euro, gdy na rynku pojawia się niepokój i obawy o kolejny kryzys bankowy - relacjonuje AFP.

Szefowa EBC podkreśliła, że sektor bankowy "jest obecnie w znacznie lepszej kondycji niż w roku 2008", gdy kryzys finansowy zdestabilizował światową gospodarkę. Lagarde wezwała też rządy strefy euro do szybkiego zredukowania tarcz finansowych mających złagodzić skutki wzrostu cen energii, ponieważ takie działania "zwiększają presję inflacyjną w średniej perspektywie", podczas gdy ceny energii już spadły.

EBC prognozuje, iż inflacja w strefie euro wyniesie średnio 5,3 proc. w 2023 roku, 2,9 proc. w roku 2024 i 2,1 proc. w 2025.

Amerykańska minister finansów Janet Yellen zapewniła w czwartek rano podczas wysłuchania przed komisją finansów Senatu, że sektor bankowy USA "pozostaje w dobrej kondycji".

Obawiam się, że EBC nie zwraca dostatecznej uwagi na ryzyko (w sektorze bankowym), a to może być błąd - ocenił główny ekonomista Banku EFG w Zurychu Stefan Gerlach.